Z samej nazwy można się domyślić, że jest to filtr, który ma wpływ na połowę zdjęcia: przyciemnia ją i jeśli tę część nałoży się odpowiednio na kadr, otrzymamy zdjęcie o mniej agresywnym kontraście, a bardziej zbliżone do tego, co widzą nasze oczy. Musimy tylko zadbać, by kadr mniej więcej dzielił się równo na obszar jasny i ciemny. Taka sytuacja zachodzi zwykle w fotografii krajobrazowej. Skorzystają na tym zwłaszcza zachody słońca.

14

Rys. 14 Filtr połówkowy neutralny pozwolił przyciemnić niebo. Dzięki temu zdjęcie zyskało na równowadze świateł i stało się ciekawsze.

Filtry połówkowe mogą też dodatkowo nakładać pewną barwę na część przyciemnianą i wspomniany zachód słońca można przy okazji na przykład ocieplić, otrzymując piękną czerwień chmur.

15

Rys. 15 Połówka ocieplająca nie tylko pozwoliła przenieść kolor zachodu, ale także delikatnie rozjaśniła pierwszy plan.

 

Nasza strona używa plików cookies w celu ułatwienia jej przeglądania!
OK